piątek, 17 maja 2013

Komunia

Jutro idę na denną komunię kuzyna. -,- Jeszcze mnie tam nie ma a już mam dosyć. Pujdę do kościoła, a tam na pewno całą msze przegadam. Do domu nie wiem czy wejde bo mi się nie chce. Wezme sobie laptopa i będę siedziała na Facebooku. Wejdę tylko wtedy gdy, będzie mi się chciało jeść, pić albo skorzystać z toalety. A mojemu kochanemu kuzynkowi już dzisiaj życzę wszystkiego najgorszego z okazji jego komuni. Pamiętaj, że cię nie lubię. On jest jakiś popierd*****. Ciągle tylko do mnie podchodzi z takim tekstem "Bijesz się, bijesz się?!" jak mu powiem, że nie to on takie coś "A co boisz się, boisz się?!" Jak bym bu w ryj pierdoln*** to by nie wstał. Ale idę, bo mam bardzo, bardzo ładną sukienkę i musze ją założyć. Więc jeśli mój kuzynek będzie chciał jakieś życzenia ode mnie to o to one:
"TYLE CI POWIEM!"
Za wszystkie przeklęstwa albo obraźliewsłowa przepraszam ale się kuźwa wnerwiłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz